A jest co wspominać. Moje początkowe obawy co do frekwencji okazały się nieuzasadnione… Cały lokal opanowali fani dM. Co prawda nagłośnienie nie było najlepsze, ale za tydzień będzie już stała specjalnie dla nas konsola i nagłośnienie, a ja będę miał przyjemność pobawić się w D.J’a. Ale wracając do Remizy: atmosfera super, wielką karierę wśród fanów zrobił firmowy drink REMIZY o nazwie GORE. Kto nie pił niech żałuje i …. spróbuje w następną niedzielę… Kolejnym szlagierem okazały się: pilkarzyki – jak stwierdził Arek „pięć lat już nie grałem”, nadmienię jeszcze że Dartsy również były non-stop okupywane…
Jednym zdaniem : według moich odczuć impreza zakończyła się sukcesem, choć… spać będę spokojnie dopiero po jakiś trzech udanych imprezach… Anyway: Serdecznie zapraszam za następną niedzielę 26 SIERPNIA. Aha zapomniałbym: zdjęcia z niedzielnej imprezy już w tym tygodniu na stronie!!! (zobaczymy jak bawili się „depesze” po paru GORE)